Cześć.
Dzisiejszym wpisem zainspirowała mnie rozmowa z moim kolegą na temat cukru, fruktozy i jego stanu zdrowia. Być może spotkała cię podobna sytuacja. Wszystko zaczęło się od poczęstunku sokiem ze świeżej młodej botwinki z dodatkiem ciemnych winogron. W czasie kiedy ja zachwycałam się smakiem i zapachem świeżo wyciśniętego soku usłyszałam, że fruktoza w owocach jest traktowana jak szkodnik. Zwłaszcza dla cukrzyków. Ten temat jest od dawna kontrowersyjny, zwolennicy roślin, weganie twierdzą, że owoce to życiodajne pokarmy a z kolei ci, którzy jedzą zgodnie z tradycyjną staropolską kuchnią (mięsożercy) twierdzą, że nie tylko fruktoza z owoców ale też całe owoce to zło i są główną przyczyną ich gorszego samopoczucia.
Co mówi się o owocach?
- same cukry
- od owoców się tyje
- nie wolno łączyć owoców z tym czy tamtym..
Pragnę przytoczyć Ci mój punkt widzenia z intencją, że spojrzysz przychylniej na owoce i zawartą w niej fruktozę.
WARTO WIEDZIEĆ – cząstka wiedzy naukowej.
Fructus z języka łacińskiego znaczy – owoc. Owoce stanowią istotną część pożywienia dla ludzi i wielu zwierząt. Najstarsze znane ślady zapisano (według zapisów encyklopedii i ewolucji) już od około 140 milionów lat temu. Owoce są źródłem witamin, soli mineralnych, błonnika czyli składników potrzebnych do właściwego funkcjonowania zdrowego organizmu. Szacuje się, że substancje odżywcze owoców i nasion stanowią blisko 3/4 żywności zużywanej przez człowieka. Niestety zaczęto modyfikować rośliny aby zachować ich trwałość. Pierwszą rośliną modyfikowaną genetycznie, która została skomercjalizowana i trafiła do sklepów był pomidor. Wprowadzony gen zapobiegał mięknięciu dojrzałych owoców zwiększając ich trwałość i ułatwiając transport.
Więc jak łączyć owoce?
Według stwierdzeń naukowców, badaczy istnieje pięć podstawowych typów owoców.
- takie, których podstawowe składniki to woda i sole mineralne – np. melon, arbuz, ogórki gruntowe
- wszystkie słodkie owoce – np. banany, daktyle, figi
- owoce półkwaśne takie jak: wiśnie, winogrona, jabłka, jagody, śliwki
- owoce kwaśne czyli cytrusy: pomarańcze, cytryny, grejpfruty lub limonki
- fenomen witaminowy ale jednocześnie dość ciężkostrawne – np. awokado
Powstało również stwierdzenie, że “należy jednorazowo wybierać owoce z jednej kategorii lub dwóch kategorii pokrewnych. Czyli np. słodkie jeść tylko ze słodkimi lub półkwaśnymi. Banany i inne słodkie owoce można dodawać do deserów, a truskawki – do koktajli z mlekiem roślinnym. Ważne, żeby nie łączyć zbyt wielu owoców naraz, nawet tylko tych słodkich. Najlepiej nie mieszać też melonów i arbuzów z innymi owocami ponieważ może to zakłócić pracę jelit. Kwaśnych i półkwaśnych owoców nie powinno się łączyć z niektórymi warzywami, np. papryką czy ogórkiem. Sałatki tego rodzaju mogą stanowić niemałe obciążenie dla organizmu”.
Z całym szacunkiem do badań naukowych, polityki żywieniowej moje doświadczenie jest inne:
- Jem owoce najcześciej sezonowe, na które mam ochotę
- Staram się używać owoców z najlepszych źródeł; ogródków przydomowych, z sadów bez oprysków.
- Łączę owoce według kolorów miąższu
- Każdy owoc możemy używać nawet te z dalekich zakątków świata.
- Piję soki najczęściej na czczo – detox jest przykładem dobrego samopoczucia a opinie uczestników najlepszym, dowodem skuteczności i doskonałego samopoczucia.
Przyczyną nieszczęść i chorób nie są owoce lecz lenistwo!!!!
- Co jesz na codzień? Jak wygląda Twój dzień?
- Produkty przetworzone, chemiczne jedzenie, leki, toksyny.
- Brak ruchu, tańca, radości i luzu a przede wszystkim emocje! Narzekanie, złość, zawiść, żal i smutek.
Brak życiowej energii, życia w radości i luzu a nie owoce mogą być przyczyną Twoich dolegliwości a nie owoce.
Kto straszy fruktozą? Czy powinieneś jej unikać?
Zanim poszukasz odpowiedzi przyjrzyj się swojemu odżywianiu i stylowi życia.
Owoce mają naturalne zdrowe i potrzebne cukry.
To ciało jest zepsute a nie winny owoc.
Brutalne ale ważne pytania:
- Jak często myślisz o posiłkach, jedzeniu? Prawdopodobnie od rana do wieczora: Co na śniadanie, co do pracy, co na obiad, co dla gości do kawy, co na kolację….
- Jakie wybierasz jedzenie? Czy Cię wzmacnia czy napycha?
- Jak często jesz?
- Z kim jesz? Jakie masz emocje podczas jedzenia?
- Jak się czujesz po posiłku? Senny, przejedzony z uczuciem ciężkości, chęci na drzemkę czy masz wysoką energię i chęć do działania?
- Jak wygląda Twoje jedzenie? Na mieście bo szybko…. tanio i dużo aby “zapchać” żołądek, czy celebrujesz swój posiłek jedząc po woli z szacunkiem?
- Co masz na talerzu? Przetworzone jedzenie… pieczone, smażone, gotowe czyli kupione z garmażerki…. czy proste i kolorowe?
- Jakie jesz desery? … ciasto z owocami wcale nie będzie zdrowsze od waty cukrowej lub bezy….
Gdzie jest fruktoza?
- cukier 50%
- miód 50%
- ziemniaki, bataty
- syropy
- mleko roślinne w kartonie
- dżemy organic
Wszechobecny cukier jest w prawie każdym przetworzonym produkcie spożywczym. Zwróć uwagę na etykiety eko, organic są doskonale podrasowane pod eko styl, który stał się modny udawany.
Czy fruktoza w owocach to jedyny składnik na, którym warto się skupić?
Co zawierają owoce?
- fruktoza 6-8%
- błonnik
- witaminy wzmacniające organizm
- nawodnienie i naturalne elektrolity
- minerały
- naturalną i nieustanną detoksyfikację
W XXI mówi się o energii ze słońca. Owoce otrzymują tę energię bezpośrednio i jedząc je, kwantowo Twoje komórki ciała ją otrzymują. CZujesz przypływ sił witalnych i nabierasz energii życiowej. Owoce to żywe pożywienie.
Owoce to rarytas i naturalne żywe posiłki
Wyciskaj samodzielnie soki w domu zamiast kupować w sklepie
Zrób sałatkę owocową z owoców sezonowych
Stwórz pyszny i sycący koktajl lub sok. Przepisy na koktajle i soki są w e bookach w moim sklepie.
Natura daje wszystko czego potrzebujesz
Pragnę abyś przyjrzeli się swojemu życiu bo tam jest przyczyna Twoich nieszczęść zdrowotnych:
Jeśli chorujesz to prawdopodobnie masz NADMIAR:
- nasyconych kwasów tłuszczowych – margaryny, ciężkie tłuszcze (smażenie)
- alkoholu
- białka w jedzeniu
- za dużo leków
- sporo godzin przed telewizorem
- za dużo narzekania, złości i nienawiści
- uzależnienia od negatywizmu
- wymówek, że się nie uda
Co zrobić?
- Zachowaj umiar w jedzeniu! – czasowa głodówka
- Wysprzątaj organizm! oczyszczanie z pasożytów, detox wątroby, stawów, jelit, detox sokowy, koktajlowy.
- Zmieniaj myślenie o sobie i o innych – wybacz sobie i innym.
- Przestań uciekać i szukać wymówek.
BEZ UMIARU!
śmiech, taniec, życzliwość!!!! Jeśli nie pomaga to zwiększyć dawkę – bez limitu…
Nieustannie zadawaj sonie pytanie: Po co Ci to?
Sprawdź! Zrób to dla siebie, dla ludzi, których kochasz.
Link do książki:
